Świat ludzi kultury, którzy słowo, obraz, materię i przestrzeń traktują jako formułę dzielenia się z innymi ludźmi różnymi przesłaniami, był i jest dla mnie szczególnym środowiskiem. Nie zawszę artystów rozumiem, nie za każdym razem umiem wczuć się w ich wizje, bywa, iż nie odnajduję się w ich stylu bycia i zdarza się, że poza sferą sztuki różnimy się w wielu kwestiach. Raz budzą pozytywne skojarzenia, innym razem wywołują sprzeciw, czasem niesmak lub zachwyt, ale zawsze wyciągają mnie ze schematów i skostnienia, nawet jeśli sami schematy propagują lub bywają skostniali.
Jestem więc wewnętrznie otwarty na ludzi tworzących kulturę. Gdy kilka dni temu obdarzono mnie tytułem „Przyjaciela Teatru w Kłodzku”, poczułem miłe zaskoczenie. Pragnę ren fakt odnotować, bo wyróżnienie wypłynęło z kręgu osób, których artystyczne kreacje i umiejętność wznoszenia się ponad prozaiczne przeszkody szczerze podziwiam i szanuję. Czuję się tym gestem uradowany, ale i zobowiązany.
Tworząc portal VVENA.PL staram się rejestrować i zapamiętywać wydarzenia kulturalne w najbliższym mi regionie. Są wśród nich spektakle realizowane przez świat ludzi kultury skupiony pod nazwą Teatr w Kłodzku. Na deskach Teatru w Kłodzku dzieje się sztuka. Dążenie do aktorskiego profesjonalizmu, zdolność do swobodnego poruszania się po różnych gatunkach scenicznych przy szczupłości środków, jakimi dysponuje kłodzkie środowisko teatralne w porównaniu z innymi dolnośląskimi teatrami, stawia twórców i aktorów wysoko w hierarchii znanych mi miejsc, gdzie doświadcza się sztuki. Mam olbrzymią radość, że od kilkunastu miesięcy mogę się przyczyniać do promowania wydarzeń nadchodzących i jest mi dana szansa ich relacjonowania. Na wręczonych mi statuetce i dyplomie napisano, że VVENA.PL >> zawsze znajdzie miejsce na dobre słowo o teatrze <<.
Jakże nie znajdować dobrych słów, jeśli dzieje się tak wiele dobra w wymiarze sztuki teatralnej? Jakże nie szukać dobrych słów, skoro na scenie starannie dobrane i pięknie wypowiadane słowa stają się rzeczywistością? Za to jestem wdzięczny Teatrowi w Kłodzku, a więc każdej osobie, która przyczynia się do tego, co mogę obserwować jako widz i co ośmielam się recenzować. Szczególnie dziękuję Panu Michałowi Tramerowi za otwartość i umożliwienie mi przeżywania wydarzeń teatralnych, które mam dzięki Teatrowi w Kłodzku dosłownie na wyciągnięcie ręki. Obaj nie pochodzimy z Kłodzka, ale znajdujemy w tym mieście przestrzeń dla twórczości. Jestem jej świadkiem i kronikarzem (takim sobie, ale szczerym). Całemu Teatrowi w Kłodzku życzę wielu lat pełnych pasjonujących widowisk, a widzom (sobie) inspirujących i miłych przeżyć.
Ludzie kultury – artyści – zatrzymują masowy pochód tandety, wręcz ratują cywilizację przed przekształceniem jej w mechanizm konsumpcji. To artystom zawdzięczamy i od artystów spodziewamy się wnoszenia w naszą codzienną rzeczywistość wartości ponadczasowych i kreowania tego, co nowe i lepsze.I niech tak będzie nadal.
Krzysztof Kotowicz