Są takie obszary naszych działań, które wykonujemy schematycznie. Często są to proste czynności. Ta książka zmieni Wasze pojęcia i wyobrażenie na temat wykonywania działań za pomocą schematu…
Autorem książki pt. „Schemat” jest Arno Strobel. Autor sześciu powieści kryminalnych o zabarwieniu psychologicznym. W momencie kiedy Nina, studentka otrzymuje swoistą – książkę, na płótnie, a jak się później okazuje na tkance skóry… autor książki, toczy drugą akcje równorzędną… W niej, ofiara- młoda kobieta zamknięta w małym pomieszczeniu jest maltretowana przez swojego truciciela. Nieznajomego wroga, który działa według ściśle określonego schematu. A wiedzę na jego temat, określającą kolejne działania czerpie z napisanej przed laty książki, kryminału. Kiedy policja jeszcze uważa, że dziwna wiadomość przesłana do studentki jest niegroźna, a stanowić może tak naprawdę chwyt reklamowy albo żart… gdzieś w ciemnym, wąskim pomieszczeniu odgrywa się dramat innej kobiety nękanej przez psychopatę. Każdy jego bolesny ruch wobec ofiary – to kolejny rozdział „rozpisany” na jej ciele. Nie jest to jedyna zbrodnia, gdyż mamy w tej książce przypadek mordercy seryjnego. Czy może nim być sam autor kryminału Christoph Jahn, który wciela w życie swoje dzieło napisane?
Nieznajomy wróg,
który działa według ściśle określonego schematu.
Autor „Schematu” bardzo precyzyjnie określił tok rozumowania mordercy w książce. Akcja toczy się szybko, jest wciągająca, a samą lekturę czyta się bardzo prężnie i płynnie. Autor stopniowo dawkuje napięcie, tak, że nie brakuje go w całej powieści. Przedstawia ciekawy, ale skomplikowany portret mordercy, którym może być z punktu widzenia Czytelnika, zarówno sam autor kryminału z którego tak schematycznie odwzorowane są zbrodnie, albo też fan książki na tyle zafascynowanym pracą pisarską ulubionego autora, że odgrywa opisane w książce sceny na żywo. „Schemat” jest książką, która intryguje, potrafi porwać w wir zawiłych, ale i ciekawych zdarzeń zapisanych ręką autora. Nie brak w niej, tak ważnego dla gatunku kryminalnego napięcia, emocji strachu i zdumienia. Postaci, są wyraziste, a autor książki konsekwentnie potwierdza ich potencjał i charakter na kolejnych kartach książki. Każda z nich nadaje lekturze innych, ale cennych walorów, których nie da się nie zauważyć i docenić. Wręcz przeciwnie, ten kryminał spełnił w mojej opinii wszystkie możliwe oczekiwania czytelnicze, które sprawiają, że książki warto przeczytać.
Jedynym minusem, jest okładka. Nawiązuje oczywiście do treści, jednak gdyby nie moja nachalność czytelnicza, która skłania mnie do czytania naprawdę wielu książek, nie sięgnęłabym po nią sama, właśnie przez okładkę. Myślę, że zasadne jest także, aby wspomnieć o emocjach podczas czytania książki „Schemat”. Już sam opis wydawcy w zderzeniu z tytułem wywołał u mnie lekką konsternację. Od pierwszej strony książki, aż do ostatniej, towarzyszyło mi przerażenie wewnętrzne, powodujące przyspieszone bicie serca. Tak, ta książka potrafi wystraszyć, ale jest to jej ogromny atut – w końcu to kryminał, thriller. Naprawdę, polecam Wam powieść, którą przeczytacie z przyjemnością, ale także z emocjami integralnymi z tym gatunkiem literackim.
Sylwia Grochala-Winnik