Dziesięć lat to dobry okres na małe podsumowanie – piosenek, recitali, koncertów i wrażeń. Najpierw był Wamp – rodem z kabaretu z początków XX wieku. W „Królowej Nocy” towarzyszyły Januszowi Radkowi rozmaite indywidua – złe i groteskowe zarazem. To odgrywanie ról było intrygujące – śmiesznie, ale w jakiś mroczny, niepokojący sposób. Piwniczne – jak goszcząca ten recital scena na krakowskim Kazimierzu.
Z podobnych źródeł, bo też z Piwnicy, tej pod Baranami, pochodziły piosenki programu „Serwus Madonna” – choć były dużo bardziej poetyckie i emocjonalne. Te muzyczne bibeloty potraktowane zostały z pełnym szacunkiem, ale ściągnięte z piedestału klasyki. Wyprowadzone na światło nabrały lekkości, która pozwoliła niepostrzeżenie przechodzić w interpretacjach od nut filuternych do patetycznych, bez zgrzytów i dysonansów. Ta otwarta przestrzeń pociągała, podobnie jak oryginalny, własny repertuar. Powstał więc „Dom za miastem” – spektakl świeży, melodyjny i zabawny. O świecie wokół nas, dylematach bardzo ludzkich i uczuciach najprostszych. „Dziękuję za miłość” było logiczną konsekwencją tej drogi. Materiał autorski, chwilami bardzo osobisty, pełen był refleksji i uczuć człowieka wrażliwego, ale już nie naiwnie romantycznego. Autor i wykonawca w jednej osobie dojrzał – muzycznie, wokalnie i życiowo. Ale ciekawość świata i gotowość do poszukiwań pozostały. Dowodem był kolejny autorski program „Gdzieś-po-między” – bardzo nowoczesny, pełen zaskakujących eksperymentów muzycznych i tekstowych oraz trafnych i lekko ironicznych obserwacji. Efektem poszukiwań były także koncerty „Dziwny ten świat – opowieść Niemenem” – bardzo udana próba udowodnienia, że jakość jest ponadczasowa, a rozrywka i dobra zabawa mogą iść z nią w parze. W konwencji zabawy i potańcówki utrzymane są też ostatnie utwory z recitalu „Z ust do ust” – w sposób wyraźny, ale i twórczy, stylizowane na klimat retro. Klimat podobny jak w piosenkach Derwida, okazjonalnie zaśpiewanych w ramach obchodów Roku Witolda Lutosławskiego. Retro, retro jak… Wamp? Koło się zamyka? Tak jakby… Ale to nie powrót, to raczej domknięcie. Lata śpiewania, pisania, tworzenia. Rozwoju i zmian. Ale jednocześnie konsekwencji w dbaniu, by piosenka miała melodię, tekst sens, muzycy byli profesjonalni, wykonanie perfekcyjne a publiczność ważna.
I w tym duchu powstał program „Serwus do jutra” – wybór opracowanych na nowo tych najciekawszych spośród ponad 100 piosenek. Jedyna okazja dla słuchaczy – tych dawnych, którzy tęsknią za repertuarem sprzed lat i tych nowych, którzy nie mieli okazji usłyszeć go na żywo. Dziesięć lat w pigułce, taki mały przystanek przed kolejnym muzycznym krokiem… Koncert pt. „Serwus Do Jutra” w wykonaniu Janusza Radka z zespołem będzie miał miejsce w piątek 1 maja 2015 r. o godz. 20:00 w Dworku im. F. Chopina w Dusznikach Zdroju.