Profesor Marek Abramowicz jest astrofizykiem i dlatego, jak większość jego kolegów, niemal stale podróżuje. Taki zawód. Pracował na wielu uniwersytetach Europy, obu Ameryk, Japonii i Izraela. Na jednych czasem tylko kilka tygodni, na innych przez całe lata. Podróże zapewne kształcą, często bywają też bardzo przyjemne, ale niekiedy dość męczą, bo przecież każdemu potrzebny jest constant – jakiś stały punkt odniesienia. Dom.
Prawie dwadzieścia lat temu Profesor i jego żona Henryka Kozicka odnaleźli swój punkt odniesienia w Starym Gierałtowie. Dzięki talentowi i architektonicznemu wykształceniu Henryki, piękny, stary, ale też bardzo zaniedbany śląski budynek udało się wyremontować i zaadaptować na wygodną siedzibę. Dlaczego Gierałtów? Przez te lata wrośli w lokalną społeczność, są po imieniu z wieloma mieszkańcami Starego Gierałtowa i okolic. Inni mówią o nich najczęściej „Profesor” i „Henryka”. My też tak będziemy ich nazywać w tej krótkiej opowieści.
Wykład autorstwa Prof. Marka Abramowicza pt. „Odtwarzanie interpretacji pieśni w różnych językach, projekcje fragmentów nieznanych filmów” odbędzie się w piątek 14 sierpnia 2015 r. o godz. 18:00 w Uniwersytecie w Bielicach. Wstęp wolny!
Paweł Dywański