Czy zastanawialiście się kiedykolwiek co byłoby gdyby….? No właśnie gdyby co? Gdyby życie potoczyło się inaczej? Gdyby na rogu tej ulicy Ona i On się nie spotkali? Gdyby tego dnia akurat świeciło słońce..? Gdyby babcia miała wąsy… jak to się mówi.
A gdyby – wejść trochę głębiej w teorię naszego świata, zahaczając o fizykę, chemię i inne nauki, dzięki którym łatwiej zrozumieć świat? Randall Munroe, absolwent fizyki, były pracownik NASA w dziale robotyki, pasjonat rysunków, twórca komiksów, w swojej książce przedstawia najciekawsze, intrygujące pytania, zadawane mu w Internecie, na jego stronie i stara się na nie odpowiedzieć. Są to często absurdalne i hipotetyczne gdybania, na które rozwiązania szukają internauci, każdy z nas… Jeśli zatem chcecie dowiedzieć się co byłoby gdyby wszyscy mieszkańcy Ziemi dokładnie w tym samym czasie wykonaliby równomierny skok (czy glob by się poruszył?) albo czy księżyc zmieniłby kolor gdybyśmy wszyscy ustawili w jego stronę lasery w jednym kolorze? A może ciekawi Was czy podobnie jak w filmie 300, strzały wystrzelone w niebo mogłyby zasłonić całkowicie słońce, jeśli tak, to ilu strzał byśmy potrzebowali? Co stałoby się, gdyby ktoś stracił swoje DNA, i czy możemy i w jaki sposób uchronić się przed globalną burzą?
Pytania zawarte w „What if?” książce często poruszają tematykę opierającą się na fizyce. Dotyczą naszej ziemi, jak i kosmosu. Książka wzbogacona jest o patyczkowate postaci, które w swoim komiksie umieszcza autor w Internecie. Poprzez zabawne odpowiedzi, rysunki i często bardzo bezpośrednie wyjaśnienia, Randall Munroe uczy rzeczy oczywistych, choć w rezultacie opiera się na hipotetycznych założeniach. Trzeba przyznać, że książka wydaje się być absurdalną, niemniej jednak, kiedy ją czytałam ubawiłam się i śmiałam na głos. Nie da się ukryć, że niektóre hipotetyczne, dalekie od realnego życia założenia, chociaż są gdybaniem, mogłyby stać się naprawdę… a w niektórych przypadkach, uwierzcie mi, byłoby nieciekawie dla nas i dla naszej planety. Autor książki lekkim językiem i wyczuwalną swobodą tłumaczy, szuka rozwiązań, gdyba i wyjaśnia co mogłoby się stać i jaki byłby efekt konkretnych działań.
Chociaż są gdybaniem,
mogłyby stać się naprawdę.
Mimo swojej „luźnej” częściowo formie, książka „What if?” jest naprawdę warta przeczytania. Dzięki niej dowiedziałam się jak wysoko, najwyżej można czymś rzucić (mierzona wysokość według wysokości żyraf, że rinowirusy mogą zniknąć z powierzchni ziemi, ale niekoniecznie jest to zdrowe dla naszych organizmów i czy człowiek może biec tak szybko, aby drut do cięcia sera przeciął go na …pół. Książka idealna dla osób lubiących ciekawostki, fizykę, chemię i teorię nauk. Spodoba się także tym, którzy chcą odpocząć podczas czytania, ponieważ książka „A co gdyby?” relaksuje, a czyta się ją naprawdę szybko. Jest wciągająca i zaskakująca.
Hmmm… szczerze kochani? Przeczytajcie ją! Jest doprawdy ciekawa, zabawna, pouczająca. Nie ma to jak nauka fizyki poprzez paradoksy, absurdy i banały bawiące niekiedy do łez. Mimo mojego humanistycznego umysłu, pojęłam kilka ważnych praw matematycznych, co okazuje się, jest w literaturze także potrzebne. Stwierdzam to ja i polecam, chętnie sięgnę po tę książę ponownie. Premiera książki 7 października!!! Jeszcze Wam o niej przypomnę.
Sylwia Grochala-Winnik