Finałowy koncert III Międzynarodowego Forum Muzycznego w Bardzie wypełniły kompozycje, które na organach Bazyliki Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny zagrał portugalski wirtuoz Filipe Verissimo. Instrument pod wpływem mistrza nuta po nucie, utwór po utworze, rozsiewał metafizyczne światło w realnej przestrzeni, w której znaleźli się miłośnicy muzyki klasycznej, którzy od początku lata spędzali tutaj kilka pięknych wieczorów.
Wszystkie te artystyczne wydarzenia VVENA.PL relacjonowała, a ostatnie z nich było naprawdę piękną klamrą zamykającą tegoroczny cykl Bardzkiego Lata Organowego. Zapewne znawcy muzyki organowej opisaliby wrażenia bardziej profesjonalnie, jednak uchem zwykłego słuchacza też można wychwycić i doświadczyć naprawdę fantastycznych wrażeń. Trwający ponad godzinę występ portugalskiego muzyka nie szturmował publiczności popularnymi kompozycjami. Usłyszeliśmy bowiem serię utworów – być może – mniej znanych, ale przez to jeszcze bardziej koncentrujących uwagę. Jednocześnie były one cyklem brzmień cudownie nastrajających do refleksji, może nawet do medytacji – byliśmy przecież w świątyni – zatem nikt z obecnych nie mógł lepiej spędzić piątkowego wieczoru. Kojące wibracje i pełne ciepłej aury kolejne pozycje repertuaru, jaki przygotował Filipe Verissimo, stwarzały niewątpliwie czas i miejsce, w którym muzyka rozpraszała mrok codzienności, jakże często pozbawionej urody i subtelności.
Zapowiadany przez VVENA.PL ostatni tegoroczny koncert w Bardzie był też swego rodzaju podsumowaniem tegorocznego III Międzynarodowego Forum Muzycznego. Z tej, na zakończenie, głos zabrał prof. Andrzej Chorosiński – animator trzeciego już muzycznego serialu w Mieście Cudów. Mówił m.in. o planach na rok następny i o tym, że „kolejka” muzyków pragnących zagrać na bardzkich organach jest bardzo długa. Dziękował też samorządowi i parafii za otwartość i gościnność okazywaną muzykom i melomanom. W imieniu samorządu Gminy Bardo artystom i twórcom organowego lata, w tym prowadzącemu wszystkie koncerty Tadeuszowi Piotrowskiemu i troszczącej się o „logistykę” imprezy Martę Ptasińską z Urzędu Gminy, podziękowali burmistrz Krzysztof Żegański oraz ojciec proboszcz Mirosław Grakowicz. Brawa zabrzmiały na tyle mocno, że nie ma wątpliwości, że publiczność już czeka na czwartą edycję Bardzkiego Lata Organowego.
Krzysztof Kotowicz