KREATYWNOŚĆ

KONCEPT

VVENA Spełniaj swój pomysł

KULTURA

KONTEKSTY

VVENA Spełniaj swój pomysł

Gdy „dokucza widok słońca walczącego z ciemnościami”

VV Dodane przez VV
08-05-2017
w Wiadomości
Czas czytania: 4 min
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterUdostępnij na Whatsapp

Nic nie jest takim, jakim być powinno. Nic nie jest tam, gdzie chcielibyśmy, by było. Nic nie toczy się według naszych oczekiwań. Nic z tego, co jawiło się zawsze jako naturalne, nie jest już takim. Nie jesteśmy tam, gdzie nam się wydaje, lecz w miejscu, w którym znajdujemy się rzeczywiście. Wszyscy i wszystko zasługują na nowe poznanie i nazwanie zarazem. Tylko jedno nie zmienia się: upływ czasu.

Idziemy więc nawet wtedy, gdy we własnym przeświadczeniu zatrzymaliśmy się w punkcie postrzeganym przez zmysły, umysł, emocje, instynkty, jako wybrany. „Otchłań jednorodności” i „Golgota niuansów” – wykluczające się żywioły, które równocześnie rozpinają ludzką egzystencję. Czasem do bólu, czasem do nieczucia bólu i są mniej lub bardziej uświadomioną reminiscencją „stanu sprzed narodzin, blasku czystej uprzedniości”, za którymi tęsknimy broniąc się przed osamotnieniem. Żyją wokół nas, a może nawet i w nas ci, którym „nie potrzeba innych światów”, potrzeba luster (…)”. W tak ukształtowanym świecie, swoistym imperium, „miłość nie męczy, nie boli, nie objawia się w namiętności, która pochłania i odbiera rozum (…)” i trwają jedynie „martwe embriony pragnień, cienie rzeczy i ślady gestów”. Dzięki temu pozostajemy nierozpoznani „pod maską podobieństwa”, a ludzie stają się „dalecy sobie i anonimowi”. Tak ukształtowany krajobraz społeczeństwa ujawnia okrutną prawdę, iż „świat bez tyranów byłby równie nudny jak ogród zoologiczny bez hien”. Cała ta panorama, jakiej ludzkość jest kreatywny pierwiastkiem nie podąża jednak ku beznadziei. „Wschodzi słońce brnąc przez dryfujące chmury. Ziemia wyłania się z mroku. Widzę, że jest piękna (…)”.














Cały powyższy akapit jest syntezą prawie godzinnego monodramu „Deus ex machina”, jaki tydzień temu zaprezentował Jacek Zawadzki – autor scenariusza i inscenizacji. Widowisko oparte na tekstach „Parawanów” Jeana Geneta, „Historii i mitów” Emila Ciorana, „Księgi niepokoju” Fernando Pessoa i „Śpiącego” Walta Whitmana oraz własnych dygresji Jacek Zawadzki uczynił przejmującym wykładem, wręcz wiwisekcją ludzkiej umysłowości ze sprowadzonym do niezbędnego i nieuniknionego minimum wpływu zmysłów. Tekst, tekst i jeszcze raz tekst – to absolutna dominanta oraz klucz do podjęcia ścieżek refleksji misternie odsłanianych w kolejnych frazach przedstawienia. Żadna nie zasługuje na pominięcie, każda wabi realnością, wszystkie mają wpływ na pozostałe. Tę korelację Jacek Zawadzki zademonstrował nie tylko autentyzmem ekspresji, ale też cyzelowaniem poszczególnych słów i zdań. W tle brzmiały III symfonia Pieśni Żałobnych Henryka Mikołaja Góreckiego, „Lament Ariadny” Claudio Monteverdiego oraz przejmująca do szpiku kości pieśń „Mglista” z albumu „Rabit Eclipse” zespołu „Księżyc”. W całość złączył te utwory Marcin Czarnota.







Takiej koncentracji treści bardzo dawno nie można było w żadnym ze spektakli teatralnych pokazywanych w ostatnich latach na naszym terenie. Srebrnogórska Przestrzeń Artystyczna (czyli „Aniołek”) tym razem była także miejscem (zapowiadanego przez VVENA.PL) kolejnego autorskiego przedstawienia zrealizowanego w pełni przez Jacka Zawadzkiego. Należy tu przypomnieć „Moskwę – Pietuszki” – widowisko, które było pokazywane także w Srebrnej Górze w listopadzie 2016 r. Na uznanie zasługuje także środowisko kreatorów kultury w Gminie Stoszowice z Norbertem Szandrowskim na czele, dzięki którym mamy możność stykać się z tak wysublimowaną sztuką sceniczną (innym tego przykładem było widowisko „Anioły umierają stojąc” Włodzimierza Butryma wystawione w marcu br.). Po przedstawieniu, Jacek Zawadzki mówił przybyłym, że „Deus ex machina” pokazane 28 kwietnia br. to prapremiera i jednocześnie jego osobisty sprawdzian formuły widowiska. Nieliczni (niestety) widzowie byli pod mocnym wrażeniem i raczej nie z pytań, lecz z mimiki można było zorientować się w intensywności przeżyć. Niemałe znaczenie podczas całego przedstawienia miała szata bohatera sztuki. Zaprojektowana przez Norberta Szandrowskiego –jako mapa kuli ziemskiej – symbolizowała (być może) dźwiganie świata i pragnienie jego przemieniania uwidocznione w finale. Rekwizytem, który wzbudził jednak największe zaintrygowanie była wydrążona w drzewie jesionowym ciężka maska (swego rodzaju mitra). Autorem projektu maski i jej wykonawcą był Marek Ruszkiewicz. Aktor pojawił się z nią w początkowej fazie, po czym stała się – jako coś na kształt postumentu – centrum kolejnych wypowiedzi. Niewykluczone, że choć być może nie było tego w pomyśle Jacka Zawadzkiego, owa maska była „drugą” czy nawet „alternatywną” postacią monodramu. Także po zakończeniu pozostawała tam, gdzie zakończyła swoją „rolę” i „przypatrywała się” nam… Zbieg okoliczności czy jeszcze jedna metafora?








Jacek Zawadzki przyjechał do Srebrnej Góry nie pierwszy raz. I nie pierwszy raz – oby nie ostatni – powierzył tym, którzy znaleźli czas na spotkanie ze sztuką wysokiej klasy – coś więcej niż tylko łańcuch teatralnych sekwencji. Podzielił się przeżywaniem bólu egzystencji i uczynił to szczerze. Jego „Deus ex machina” – spektakl skonstruowany minimalistycznie w warstwie formy i maksymalistycznie w sferze treści należało zobaczyć, by zainicjować monolog w sobie, a jeszcze bardziej dialog pomiędzy sobą, a innymi ludźmi. Aktor nie zraził się skąpą frekwencją (krzesła zajęte były ułamkiem wszystkich przygotowanych dla publiczności), za co należy schylić czoła. Cały opis pierwszych wrażeń można przeczytać na blogu www.kotowicz.pl  

Krzysztof Kotowicz

info@vvena.pl

Tagi: filozofiateatr
Poprzedni artykuł

Pouczająca historia 730-letniego miasta

Następny artykuł

19:00 Spektakl „Lilka, cud miłości”
Ząbkowice Śląskie

Podobne Posty

Na skraju żałości
Wiadomości

Na skraju żałości, gniewu i euforii – „Mąż mojej żony”

Bohaterowie po wybuchu pierwszych gwałtownych emocji powoli nawiązują nić porozumienia, by w końcu stać się powiernikami swoich rozterek. A dotyczą...

Dodane przez VV
16-02-2025
Gdy kłamca wpada
Wiadomości

Gdy kłamca wpada w swoją pułapkę – „Francuska niespodzianka”

Sztuka o niedzielnym podrywaczu, który przyłapany przez żonę z kochanką, próbuje za wszelką cenę zatuszować przed nią cel ich spotkania....

Dodane przez VV
15-02-2025
Polityk to też człowiek
Wiadomości

Polityk to też człowiek – „Stajenka Cicha”

Życie to farsa, a polityk też człowiek. Zwłaszcza ten w domowych kapciach. Niejeden z buńczucznych bohaterów sejmowych korytarzy pokornieje w...

Dodane przez VV
12-02-2025
I pamiętaj
Wiadomości

I pamiętaj, że ten się śmieje, kto się śmieje ostatni… – „Powiedzmy miłość”

Miłość. Albo, powiedzmy, że miłość…, albo dokładniej – „Powiedzmy miłość”. To spektakl obowiązkowy dla wszystkich dojrzałych mężczyzn, którzy pragną rozstać...

Dodane przez VV
11-02-2025
Następny artykuł

19:00 Spektakl "Lilka, cud miłości"
Ząbkowice Śląskie

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

INSTAGRAM

Wybierz temat

architektura balet Bliżej Słowa coaching consulting crowdfunding digital edukacja film filozofia folklor fotografia grafika hobby jazz kreatywność książka kultura lingwistyka literatura malarstwo media muzyka networking obyczaje opera operetka pantomima performance plastyka podróże poezja proza replacing rysunek rzeźba rękodzieło społeczeństwo społeczność taniec teatr VVENA.PL wrapping wystawa śpiew

Wyszukiwarka

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

VVENA.PL

Inni ludzie chcą poznać Ciebie i Twoje pomysły. Nie dowiedzą się o Tobie i tym, co chcesz im zaproponować, jeśli im tego nie opowiesz. Sieć internetowa stwarza ku temu szczególnie wiele możliwości, bo nie jest tylko narzędziem działania, ale i miejscem spotkań. Zapraszam do VVENA.PL, gdzie nie tylko spełnisz Swój pomysł. Twój pomysł zaskoczy innych i będą go potrzebować jak żadnego innego.

INFORMACJE

Redaktor Naczelny – Krzysztof Kotowicz

ul. Zacisze 12/2
57 – 200 Ząbkowice Śląskie

NIP: 8871156554
REGON: 891508493
TEL: +48601181334
E-MAIL: info@vvena.pl

REKLAMA Z WENĄ

Użytkownicy internetu doskonale wiedzą, że reklama jest odbierana jak intruz. Zmuszanie Czytelnika, by zobaczył ogłoszenie coraz częściej przynosi skutek odwrotny. Portal VVENA.PL jest miejscem ekskluzywnej reklamy. Twój produkt, Twoją usługę, Twoją ofertę pozna wielu Czytelników i jednocześnie staniesz się mecenasem kreatywności.

WYRÓŻNIONE

INFLUENCING – jak mówić, aby być słyszanym?
WRAPPING – co to jest?
NETWORKING – jak bardzo potrzebny?
CONSULTING – dlaczego jest ważny?
REPLACING – masz na wszystko czas?
EARNING – jak zarobić na dobrym pomyśle?
COACHING – chcesz spełniać swój pomysł?

© 2013 - 2023 VVENA.PL - All rights reserved.
Polityka Prywatności

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

© 2013 - 2023 VVENA.PL - All rights reserved.
Polityka prywatności

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist