Jeśli w znanym porzekadle, że „stara miłość nie rdzewieje” jest odrobina prawdy, to francuska komedia „Kochanie – wróciłem” najlepiej tego dowodzi.
Severine jest właścicielką dobrze prosperującego paryskiego wydawnictwa i nieco słabiej prosperującego życia osobistego. Ma co prawda atrakcyjnego adoratora, ma wyluzowanego dorosłego syna i nawet ponownie w jej życie wkracza były mąż – skruszony i pełen dobrej woli do pojednania… za prawie każdą cenę. Cóż, kiedy syn nie zna swojego ojca, ojciec nie wie, że ma syna, adorator nie wie nic o byłym mężu, były mąż nie akceptuje adoratora, który adoruje nie tylko żonę byłego męża, o czym, oczywiście Severine nie wie… Trochę skomplikowane? Wobec tego dodam jeszcze tylko, że w wydawnictwie pojawia się druga była żona byłego męża właścicielki,o czym Severine również nic nie wie, a Jean-Pierre, czyli były mąż obu pań zaraz się dowie…
„Kochanie – wróciłem” to znakomita komedia będąca swoistym lustrem, w którym w przerwach pomiędzy wybuchami śmiechu przeglądamy się my wszyscy – widzowie w teatrze i główni aktorzy w naszym własnym życiu. Jest jeszcze jedna, może najważniejsza bohaterka tej zabawnej sztuki – miłość. Ta, dla której i dzięki której żyjemy. Z głęboką wiarą, że choć „stara”, to nie „zardzewieje”.
Spektakl pt. „Kochanie – wróciłem” będzie prezentowany we wtorek 12 lutego 2019 r. o godz. 18:30 w Teatrze Zdrojowym w Szczawnie Zdroju. Obsada: Marta Wierzbicka, Maria Pakulnis, Katarzyna Ankudowicz, Jan Jankowski, Grzegorz Pawlak, Marcin Troński, Wojciech Wysocki i Bartosz Obuchowicz.