Wszędzie na świecie rodzimy się i umieramy, tęsknimy i kochamy, czasem jesteśmy szczęśliwi, a potem strasznie cierpimy, płaczemy i śmiejemy się. Wszędzie na świecie, a czasem jak najdalej od ludzi.
Są dni, kiedy nie możemy żyć bez kontaktu z innymi ludźmi, a czasem tylko przyroda potrafi ukoić nasz ból. Wszędzie tak jest i w każdym z nas. Wszędzie i nigdzie. Wszędzie i zarazem gdziekolwiek. Gdziekolwiek na świecie i gdziekolwiek w nas. O tym jest moja podróż po twórczości Marka Grechuty w recitalu „Gdziekolwiek – wibracje na temat Grechuty”.
Tak pisze Mariusz Kiljan, popularny aktora Teatru Polskiego we Wrocławiu, którego recital złożony z nowych interpretacji piosenek Marka Grechuty, przywraca niezapomniane frazy słów o melodii mistrza polskiej wokalistyki. Aktor dokonał mistrzowskiej interpretacji. Piosenki z repertuaru zespołu Anawa wrocławski aktor zaśpiewał w sposób kongenialny, nadając im nowe sensy, współczesne brzmienia i nową kreacyjną prawdę. Na artystę patrzyło się zachłannie i chłonęło każdy jego ruch, słowo i frazę muzyczną. Wspaniali muzycy zaproponowali nieoczywiste aranżacje znanych piosenek Grechuty. Łagodnej poetyce towarzyszyły mocne, elektroniczno-rockowe wykrzykiwane manifesty, mantryczne zapętlenia, jazzowe saksofonowo-gitarowe improwizacje. Minimalizmowi formy towarzyszyła różnorodność brzmień i barw. Na każdy kolejny utwór czekało się z zaciekawieniem i przyjmowało z zadziwieniem i z odkrywczym dreszczem. Nostalgiczną i refleksyjną funkcję spełniały słowa wypowiadane przez artystę piosenki między utworami. Z nową siłą ekspresji wybrzmiały „Kantata”, „Motorek”, „Dni, których nie znamy”, „Niepewność”, „Wiosna, ach to ty”, „Odkąd jesteś”, „Nie dokazuj”, „Gdziekolwiek”, „Ocalić od zapomnienia”, „Korowód”, „Śpij, bajki śnij”. […] Szykuje się hit sezonu – ocenia Dorota Olearczyk z portalu Pik.Wrocław.pl.
Widowisko „Gdziekolwiek – wibracje na temat Grechuty” – sobota – 5 listopada 2022 – godz. 19:00 / niedziela – 6 listopada 2022 – godz. 19:00 – Scena Kameralna – Teatr Polski – Wrocław