Lucjan Rydel, autor wystawionego po raz pierwszy w 1905 roku Betlejem polskiego, kazał Jezusowi narodzić się w Polsce. Betlejemską szopkę, koniecznie z widokiem na Wawel, postawił w Krakowie.
Rydlowska idea przeczytania biblijnej opowieści o narodzinach Zbawiciela przez „Polskę tu i teraz” stała się punktem wyjścia dla spektaklu Wojciecha Farugi. Reżyser pyta: Co by się stało, gdyby niepokalane poczęcie wydarzyło się dziś? Czy możliwy jest cud? Jak zareagowalibyśmy, gdyby się wydarzył? Kim może być dzisiejsza Maria? Czy będzie to cud ogólnonarodowy, czy raczej cykl doświadczeń indywidualnych? Akcja z Krakowa przenosi się do małej miejscowości, o której wszyscy zapomnieli. To miejsce po katastrofie – nie wiemy, czy przeszła tędy klęska żywiołowa, czy może tylko zamknięcie jedynej fabryki. Miejscowość powoli umiera, a jej mieszkańcy, pozbawieni środków do życia, pracy i chęci robienia czegokolwiek zbierają się w świetlicy.
Czekają, aż coś się wydarzy…
Spektakl inspirowany „Betlejem polskim” Lucjana Rydla widzowie będą mogli zobaczyć jutro, tj. w sobotę 16 grudnia 2017 r. o godz. 19:00 oraz w niedzielę 17 grudnia 2017 r. o godz. 18:00 w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu. Tekst, reżyseria, opracowanie muzyczne: Wojciech Faruga. W przedstawieniu wykorzystano fragmenty filmu „Cuda Polskie” w reż. Piotra Domarańczyka.