Do rana może być daleko, ale żadne prawo nie zabrania rozmów w ciemności (Kenneth Patchen).
Obrazy zaprezentowane na wystawie „Opowieści o świetle i cieniu” to wybór prac z lat 2019 – 2023. Część z nich autorka namalowała w Londynie, zaś prace od 2021 roku zostały stworzone w Polsce. To szerokie spektrum różnych tematów malarskich połączonych dwoma głównymi motywami – światłem i cieniem. Ten uniwersalny symbol wszelkich kontrastów jak życie i śmierć, miłość i nienawiść, ekstaza i udręka jest tym, co Justyna chce eksplorować w swojej twórczości w różnych odsłonach. Od figuratywnych, surrealistycznych przedstawień krajobrazów, wnętrz i postaci, po ekspresyjne i abstrakcyjne prace wykonane za pomocą zdecydowanych pociągnięć pędzla. Justyna lubi eksperymentować, ale także bawić się motywami z popkultury wykorzystując w swoich pracach przedstawienia duchów czy demonów. Adaptuje postaci i sceny znane ze sztuki dawnej, takie jak postać Madonny z dzieciątkiem czy krajobrazy rodem z angielskiego malarstwa XIX-wiecznego, transformując je jednak, nadając tym samym nowy sens.
Wystawa ta jest swoistym przekrojem twórczości, drogą w odkrywaniu nowych środków malarskich i powrotów do ukochanych przez autorkę motywów. Jest tu sporo niepokojących wizji, jednakże ukazanych z przymrużeniem oka lub małą iskierką nadziei na szczęśliwe zakończenie. „Opowieści o świetle i cieniu” są także swoistym pamiętnikiem Justyny, próbą mierzenia się z artystki z trudnościami za pomocą symboli. Jednocześnie wystawa stanowi uniwersalną opowieść o każdym, kto choć raz mierzył się z cieniem w swoim życiu.
Stylistyka prac artystki nasuwa skojarzenie ze snami i podświadomością. Obrazy stworzone w nurcie surrealizmu to najczęściej bezkresne krajobrazy z górującymi nad postacią ludzką świątyniami, bramami lub szczytami. Zazwyczaj, tematyką tych prac jest konfrontacja człowieka z dziwnymi zdarzeniami, potworami lub osobliwymi stworzeniami, które uosabiają lęki, frustracje, samotność i trudności, którym musi sprostać każdy współczesny człowiek. Styl Justyny ulega zmianie na początku 2020, kiedy wraz z eksperymentami nad światłem i kolorem, autorka nie skupia się na narracji i figuratywności, tworząc prace charakteryzujące się ekspresyjnymi pociągnięciami pędzla. Obrazy te są niemal abstrakcyjne, pełne detali utworzonych za pomocą zdecydowanych, widocznych śladów pędzla, jak sceny z pogranicza jawy i snu. W pracach tych dużą rolę odgrywa światło, które, usytuowane w centralnej części obrazu, wydobywa z mroku kształty zwierząt i postaci ludzkich, splątanych, wijących się, przypominających barokowe dekoracje.
- Justyna Koziczak jest absolwentką wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych, na kierunku Restauracja i Rekonstrukcja Ceramiki i Szkła. Po ukończeniu studiów zamieszkała w Londynie, gdzie prowadziła pracownię ceramiki i malowała. Obecnie mieszka i tworzy w Polsce, we Wrocławiu. Justyna tworzy głównie w dwóch technikach: olejnej na płótnie oraz w swojej autorskiej technice przepalania metalu i malowaniu na spalonych śladach. Prace artystki brały udział w wystawach w Londynie, Mediolanie, Wenecji i na światowych targach sztuki w Dubaju. Twórczość Justyny znalazła miejsce na okładkach kilkunastu płyt zespołów rockowych i metalowych, głównie z USA.