Wystawa Malując prezentowana od 11 stycznia w historycznych wnętrzach Muzeum Architektury we Wrocławiu jest pierwszą wspólną prezentacją wrocławskich artystów Urszuli Wilk i Eugeniusza Minciela.
To – jak mówi o nich kurator wystawy Mirosław Jasiński – twórcy „dzielni” (w odróżnieniu od twórców niedzielnych), którzy całe swoje życia bezkompromisowo poświęcili sztuce i realizowaniu swoich osobnych artystycznych wizji. Wystawa z jednej strony jest retrospektywą prac znanych malarzy – znajdą się na niej prace nawet sprzed 30 lat (zwłaszcza Eugeniusza Minciela), pokazujące pełen rozmach i paletę środków wyrazu artystów, którzy rozwijali się i eksperymentowali przez lata swojej malarskiej pracy. Z drugiej zaś – ekspozycją prac najnowszych, jeszcze nigdzie nie prezentowanych, bo przygotowywanych właśnie z myślą o pierwszej wspólnej wystawie. W sumie w przestrzeniach Muzeum Architektury zawiśnie nawet kilkaset prac. Jak zaznacza Mirosław Jasiński, kurator wystawy, choć prace prezentowane są wspólnie, opowieści artystów są równoległe; intencją organizatorów było raczej wydobycie tej odrębności i jednoczesnej autentyczności twórczej niż ich zestawiania czy porównywania. O ile Wilk w swoim malarstwie analizuje bowiem relacje między światłem i cieniem, przestrzenią i jej brakiem, geometrią i asymetrią, o tyle Minciela zajmuje raczej gest i potencjał malarskiej ekspresji oraz pytanie dokąd te środki mogą go zaprowadzić – zauważa kurator wystawy. – Wspólna obojgu pozostaje zaś idea malarstwa rozumianego nie tylko jako dziedzina sztuki, ale rodzaj imperatywu, impulsu i celu. Zaproponowany na wystawie rodzaj konwersacji między dwojgiem artystów będzie z jednej strony czynnikiem odpowiednio dezorganizującym i równoważącym fabułę ekspozycji. Z drugiej stanie się metaforą niezwykłej relacji łączącej Wilk i Minciela, w której życie codzienne ściśle splecione jest ze sztuką – mówi Jasiński.
Wystawę prac Urszuli Wilk i Eugeniusza Minciela pod wspólnym tytułem „Malując” można oglądać do 25 lutego 2018 r. w Muzeum Architektury we Wrocławiu.
