„Zachowali się jak trzeba…” – taki tytuł nosił program artystyczny poświęcony postaciom antykomunistycznego podziemia, które znamy jako Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. Godzinne widowisko, wypełnione przekazem dobitnie wyrażanej prawdy historycznej, poruszającymi songami, ekspresyjnymi tańcami i prezentacjami multimedialnymi, przygotowała społeczność Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Jagiełły w Ząbkowicach Śląskich.
Po odśpiewaniu hymnu narodowego zacytowano fragment preambuły do ustawy ustanawiającej dzień 1 marca jako Narodowe Święto Pamięci Żołnierzy Wyklętych. „W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu…”. Prowadzący program podkreślii, że „uchwalenie święta Żołnierzy Wyklętych jest formą uczczenia ich walki i ofiary, ale także bólu i cierpienia, jakich doznawali przez wszystkie lata PRL i ciszy po 1989 roku. (…) Wspominamy ludzi młodych, walczących w obronie honoru i wolności, często poświęcających życie dla Polski, gdy byli w naszym wieku.” Spektakl – według zamysłu twórców, czyli uczniów i nauczycieli LO – stał się kanwą poszukiwań, jak bardzo Żołnierze Wyklęci „są do nas bardzo podobni, tak jak my chcą realizować swoje plany…, kochają…, cierpią z powodu rozstania…, marzą o wielkiej miłości… i szczęśliwym życiu w wolnej Polsce. Słowami piosenek pragniemy upamiętnić bohaterów znanych z imienia i nazwiska lub z pseudonimu konspiracyjnego, ale także tych, którzy polegli bezimiennie, nie mają swoich pomników ani nawet zwykłych grobów, a o ich honorowych postawach nikt nie wie, bo patriotami byli nie dla sławy. Zbigniew Herbert napisał: ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy.”
Poszczególne punkty programu opiewały bohaterstwo Żołnierzy Wyklętych w kolejnych etapach wojennej i powojennej historii Polski. Ukazano uczestników Powstania Warszawskiego, którzy zmagali się z potęgą okupanta niemieckiego i biernością wojsk sowieckich. Pojawiły się postacie i daty związane z tzw. „drugą konspiracją”, która była formą sprzeciwu wobec ustroju komunistycznego narzuconego Polakom przez Związek Sowiecki. Sylwetki Danuty Siedzikównej „Inki” i Józefa Franczaka „Lalka” – to główne akcenty tego pełnego poruszających wątków swoistego apelu pamięci. Publiczność, zgromadzona w niedzielny poranek w Ząbkowickim Ośrodku Kultury, przyjmowała kolejne frazy widowiska oklaskami, ale dało się też słyszeć dyskretnie okazywane wzruszenie. Przy okazji przedstawienia w ZOK-u przeprowadzona była zbiórka publicznej na pomnik Polaków zmarłych w czasie Wielkiego Głodu na terenach Związku Sowieckiego w latach 1932 –1933. Według różnych szacunków klęska głodu pochłonęła od 3 do 6 milionów osób, w tym 21 000 Polaków. Organizatorem ogólnopolskim akcji była Fundacji „Wolność i Demokracja”. Wszyscy widzowie otrzymali pamiątkowe zakładki do wizerunkami „Inki” i „Lalka”. Licealiści – przed wejściem do sali widowiskowej – ułożyli przed spektaklem biało-czerwoną kotwicę – znak Polski Walczącej. Ten sam znak znalazł się później na skwerze Parku Sybiraków – tuż przed Biegiem Tropem Wilczym (zobacz relację z tej imprezy).
W realizację programu, który miał miejsce w ostatnią niedzielę lutego br., pt. „Zachowali się jak trzeba…” zaangażowane byli: pani Aneta Klinke-Osadnik, Weronika Krzysztofczyk, Paweł Janik, Marcin Piojda (muzycy), Simona Burtka, Roksana Rzucidło, Agnieszka Seweryn, Anita Zapała, Weronika Krzysztofczyk (wokale i chór) oraz Ola Golec, Julka Fornalczyk, Ania Warzecha (chór), Julita Rudkowska i Dawid Plata (Tancerze Klubu Aktan Wrocław pod kierunkiem Jerzego Michalskiego), Maja Drab, Natalia Kawa, Agnieszka Seweryn, Natalia Teper, Dominika Troicka, Agnieszka Zacher (grupa tanecznej „Show Dance” pod kierunkiem pani Magdaleny Litwin i z pomocą pani Doroty Wołyniec), pani Bogusława Cwek i Nikola Wereśniak (scenografia), Dominika Troicka (organizująca sesje fotograficzne do prezentacji multimedialnych), Natalia Teper, Agnieszka Seweryn, Ola Golec, Paweł Janik (uczestnicy sesji fotograficznych), Dominika Troicka, Kacper Burzała, Marcin Klimczuk (przygotowanie i obsługa multimediów), Karolina Gołek (autorka portretów „Inki” i „Lalka”), pani Agata Moskal (pomoc ze strony Urzędu Miejskiego w druku zakładek), pan Zbigniew Łupak, pan Tadeusz Ankowski oraz pan Paweł Mazur i pan Kamil Lipiński (pomoc ze strony Ząbkowickiego Ośrodka Kultury, w tym dźwięk i oświetlenie sceniczne), Dorota Świątek i Konrad Sikora (konferansjerka). Na zakończenie podziękowanie za przygotowanie programu wyraził burmistrz Marcin Orzeszek, który skierował słowa uznania także dla pani Doroty Wołyniec, pani Magdaleny Kotowicz, pani Anety Klinke-Osadnik – nauczycielek LO – za wsparcie udzielone młodzieży w przygotowaniu i realizacji widowiska.
Słowo „dziękuję” jest zbyt małe, by podziękować wszystkim osobom, które w minioną niedzielę obdarowały nas poruszającym umysł i serce doświadczeniem prawdy. Program zaprezentowany przez licealistów, dał wielki ładunek moralnych i estetycznych inspiracji. Wdzięczność należy się dziewczętom i chłopcom, którzy nie szczędzili swojego czasu i środków, aby pokazać na scenie to, co jest samą esencją patriotyzmu i wyrazili to w sposób adekwatny do współcześnie panujących trendów w sztuce. Wdzięczność należy się nauczycielom, którzy wspomagali swoich uczniów w tym geście nowocześnie pojmowanej miłości do Ojczyzny. Wdzięczność niech trafi do rodziców wykonawców programu, bo – jak było słychać i widać – ich córki i synowie dotykali prawdy i szukali jej we właściwy sobie sposób.
Krzysztof Kotowicz