W wałbrzyskim Teatrze Dramatycznym ostatni spektakl Piny Bausch.
Interdyscyplinarny artysta Cezary Tomaszewski tworzy z wałbrzyskim zespołem nostalgiczny i pełen poczucia humoru hołd dla wielkiej artystki. W mgiełce papierosowego dymu – ponieważ wszyscy aktorzy rzucają właśnie palenie, powstaje spektakl z pogranicza dokumentu, biografii, koncertu, teatru tańca i farsy. O nałogu tytoniowym i nałogowym robieniu sztuki, uzależnieniu od tytoniu i od władzy, od charyzmatycznego lidera. O poczuciu straty i o żałobie. I o wałbrzyskim Wuppertalu, tańcu i PINIE BAUSCH – jednej z największych choreografek i tancerek wszechczasów.
Spektakl pt. „Gdyby Pina nie paliła, to by żyła” obejrzymy w sobotę 24 czerwca 2017 r. o godz. 19:00 oraz w niedzielę 25 czerwca 2017 r. o godz. 18:00 w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu. Aktorzy „Szaniawskiego” w nowej roli, roli tancerzy Piny, osieroconych, przyłapanych w momencie żałoby i w poszukiwaniu kierunku. Reżyseria i choreografia: Cezary Tomaszewski, scenariusz: Aldona Kopkiewicz, scenografia i kostiumy: BRACIA (Agnieszka Klepacka + Maciej Chorąży). Muzyka: Abba, Aguilera, Beethoven, Couperin, Czajkowski, Debussy, Dowland, Eurythmics, Handel, S.Joplin, Mozart, Ponchielli, Purcell, Reichgott, Spears, Wagner. Obsada: Weronika Krówka [g], Joanna Łaganowska, Rozalia Mierzicka, Irena Wójcik, Włodzimierz Dyła [g], Rafał Kosowski, Filip Perkowski, Dariusz Skowroński, Piotr Tokarz.