O czym jest „Raj Eskimosów”? To trudne pytanie – brak tu konkretnej historii, logiki przebiegu wydarzeń.
To „o czym” jest RAJ daje się poczuć, wyłapać z sytuacji i poruszanych problemów. Opowiadamy o spotkaniu dwóch osób – zewnętrznie można odnieść wrażenie, że to relacja kobieta-mężczyzna, ale wolimy sens nieco głębszy, którego istotnym elementem także jest miłość. Ale nie miłość fizyczna, a miłość jako siła. RAJ jest więc spotkaniem artysty z jego wybraną muzą. Ukazaniem go we własnym środowisku, w samotności, w umiejętności bycia samemu. RAJ jest też o tęsknocie do raju, który jest przecież gdzieś indziej i z tego powodu brnie się w błędne koło dążeń i traci z oczu cel i sens.
Co to jest RAJ ESKIMOSÓW? To jest zdecydowanie lepszy punkt startu. Można powiedzieć, że to poemat symfoniczny na teatr, ale pomniejszony, jakby był w pudełku od zapałek. Mniej ważne jaka to forma, ważniejsze, że to po prostu utwór muzyczny. Jakbyśmy grali na instrumencie, którego klawiszami są wszystkie przejścia, szmery, przesunięcia, stuknięcia, kostiumy, słowa. RAJ to marzenie, majaczenie i deja vu. RAJ to komiczny horror rozdźwięku między życiem a byciem, popędem a cierpliwością, wewnętrzną prawdą a zewnętrznym wrażeniem.
Spektakl „Raj Eskimosów” – niedziela – 28 marca 2021 – godz. 18:00 – online TUTAJ – Teatr im. J. Szaniawskiego – Wałbrzych