Grający od 25 lat zespół „Sierra Manta” niezmiennie brzmieniem muzyki wzbudza nie tylko entuzjazm, bo przecież rytmy wywoływane głosami i instrumentami aż się o to proszą. Muzycy z Ząbkowic Śląskich – bo w tym mieście zaczęła się ich wspólna droga – dają swoim słuchaczom niecodzienne przeżycia. Może dzieje się tak dlatego, że grają i śpiewają nietypową dla Europy muzykę, a może dlatego, że promowana przez nich kultura należy do najcenniejszych skarbów ludzkości.
Obchodzony w miniony weekend jubileusz był okazją do serii koncertów w ich rodzinnym mieście. Na każdym było mnóstwo ludzi pamiętających – jeszcze z lat 90 – festiwal „Andyjska Fiesta”, którego „Sierra Manta” była oczywistą gwiazdą, ale też poniekąd kreatorem kultowego już wydarzenia. Ściągały na nie setki, jeśli nie tysiące fanów muzyki folkowej. Przyjeżdżali do Ząbkowic Śląskich entuzjaści kultury, którą w skrócie kojarzono z Indianami. Wokół ruin miejscowego zamku toczyło się przez kilka dni w roku niezwykłe życie. Koncerty, wystawy, pokazy filmowe, wykłady i spotkania, których spoiwem była kultura dalekiej od nas – geograficznie i historycznie – cywilizacji.
Artyści „Sierra Manty” mówią, że przez minione lata wzbogacili swój repertuar o wątki folkowe z innych regionów świata, lecz pierwszą i trwającą miłością jest muzyka Andów. W ciągu ćwierćwiecza grali wielkie koncerty z najbardziej znanymi muzykami i zespołami. Nie brakowało też kameralnych recitali, jakie stwarzają najlepszy kontakt z publicznością. Zawsze potrafią niejako „wciągnąć” słuchaczy i widzów w swoje muzyczne wibracje. Brzmieniem muzyki i słowami objaśnianymi w trakcie koncertów, grają – można rzec – w duszach słuchaczy.
„Misa criolla” Ariela Ramireza w repertuarze „Sierra Manty” zajmuje poczesne miejsce. Jest bowiem szczytowym osiągnięciem samego kompozytora, jak i nadzwyczajną przestrzenią ujawniającą cudowną wręcz harmonię muzyki andyjskiej z liturgicznym i estetycznym przesłaniem wyrażanym śpiewem wielkiego chóru. Tak też było 20 października br. podczas zapowiadanego przez Portal VVENA.PL, koncertu, jaki miał miejsce w Ząbkowicach Śląskich. To nie był tylko występ artystów, ale prawdziwe poruszenie serc dla wszystkich, którzy szczelnie wypełnili największy w tym mieście kościół. Dla każdego, kto traktuje muzykę nie tylko w kategoriach lekkiej, łatwej i przyjemnej rozrywki, ale jak przesłanie, ten koncert zostawił niezatarte wrażenie, iż należymy do jednego świata, którego źródło i cel jest dalej, niż myślimy, a jednocześnie w nas samych.
Portal VVENA.PL składa zespołowi „Sierra Manta” serdeczne gratulacje z okazji 25-lecia aktywności artystycznej. Oby Waszej obecności na scenie długo jeszcze nam nie zabrakło!Krzysztof Kotowicz
WIĘCEJ NA: SIERRA MANTA O SOBIE
