Dzieła sztuki ze skarbca katedry wrocławskiej, cudem ocalone w czasie II wojny światowej, w większości nigdy wcześniej niepokazywane publicznie, można będzie obejrzeć w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Wśród prezentowanych zabytków znajduje się słynny srebrny ołtarz główny katedry z 1591 roku – główna atrakcja dawnego Wrocławia – zrekonstruowany specjalnie na potrzeby tej ekspozycji.
Wystawa to pierwsza tak obszerna prezentacja bezcennych zabytków złotnictwa sakralnego, wypożyczonych z archikatedry pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Skarbiec tej świątyni pozostaje w dalszym ciągu jednym z najbogatszych zasobów dawnego złotnictwa w tej części Europy i najmniej rozpoznanym przez naukę materiałem zabytkowym, który ma wszelkie prawo tworzyć podwaliny wiedzy na temat historii rzemiosła artystycznego Wrocławia. Kolekcja ta nie dość, że prawie w całości szczęśliwie ocalała z pożogi wojennej, to jeszcze została w ostatnim okresie wojny uzupełniona o precjoza ewakuowane z licznych kościołów na terenie wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Tym sposobem powstał bezcenny zbiór vasa sacra, na którego zasobność składają się sztandarowe wyroby złotnicze od czasów gotyku po XX-wieczny modernizm i najnowsze wyroby złotnictwa sakralnego z drugiej połowy poprzedniego stulecia.
Na tę wystawę czekaliśmy. O tej wystawie wielokrotnie rozmawialiśmy. Długo się do niej przygotowywaliśmy. Tę wystawę chcieliśmy po prostu zrealizować. Bo jest dla historyków sztuki i muzealników czymś doprawdy niezwykle satysfakcjonującym, że w swoich zawodowych poczynaniach, dzięki swej pasji, docierają do miejsc tak tajemniczych i nieznanych, jakim pozostawał przez setki lat skarbiec wrocławskiej archikatedry. To miejsca, gdzie czas się naprawdę zatrzymał, gdzie poczuć można jeszcze aurę minionych stuleci, gdzie bezpiecznie w swojej majestatyczności przechowywane są precjoza i jakże cenne artefakty, które pieczołowicie przez wieki gromadzono. Wszak niewielu było tu przed nami. Zabraliśmy z tego miejsca nie tylko niezapomniane wrażenia, lecz także przeświadczenie, że trzeba się nimi podzielić, że warto pokazać istnienie tych skarbów szerokim rzeszom miłośników dawnego rzemiosła – mówi dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Na wystawie pokazanych jest ponad 80 wyrobów złotniczych, m.in. relikwiarze, monstrancje, figury, pastorały, kielichy, lampy wieczne i kadzielnice. Wśród wystawionych zabytków są dzieła „ikoniczne”, od wieków kojarzone z katedrą, jak relikwiarze św. Jana Chrzciciela – dzieło Caspara Pfistera z 1611 r. z przedstawieniem głowy św. Jana na misie i relikwiarz ręki świętego z 1512 r. Są dzieła doskonałe artystycznie, np. kielich fundacji kanonika Johannesa Hoffmanna z 1501 r., który zachwyca maestrią emaliowanych plastycznych dekoracji, kielich biskupa Andreasa Jerina autorstwa Michaela Schneidera, czy dzieła Paula i Fabiana Nitschów. Dopełnieniem ekspozycji są szaty i elementy stroju liturgicznego m.in. ornat i pluwiał wykonane przez wrocławskie siostry urszulanki w 1792 r. dla uświetnienia jubileuszu 500-lecia opactwa w Krzeszowie, buty biskupie z przełomu XVIII i XIX w. oraz ozdobne rękawiczki – elementy ubioru liturgicznego, które wyszły dziś z użycia i zobaczyć je można już tylko w zbiorach skarbca.
Szczególną ozdobą wystawy będzie pełnowymiarowa rekonstrukcja wyglądu słynnego srebrnego ołtarza głównego katedry z 1591 r.,nieznanego wrocławianom od końca II wojny światowej, kiedy został zdemontowany przed oblężeniem miasta. Ołtarz ufundował biskup Andreas Jerin, wykonali go dwaj renomowani artyści wrocławskiego manieryzmu – złotnik Paul Nitsch oraz malarz Bartholomaeus Fichtenberger. Dzieło to momentu jego poświęcenia 4 maja 1591 r. wzbudzało powszechny zachwyt. Jego podziwianie stało się obowiązkiem każdego, kto przybył do Wrocławia. Ten wyjątkowy zabytek służył wiernie mieszkańcom Wrocławia do 1944 r., kiedy to zdemontowano jego srebrne elementy i złożono je w skarbcu katedralnym, natomiast malowane skrzydła przewieziono do jednej ze składnic muzealnych poza terenem Wrocławia, a po zakończeniu wojny do kościoła w Szamotułach. Dopiero po 20 latach powróciły one do zbiorów Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu. Dzisiejsza „nieobecność” ołtarza biskupa Andreasa Jerina w archikatedrze wrocławskiej pozostaje w dalszym ciągu bolesnym śladem barbarzyńskich skutków ostatniej wojny. Próba jego „rekonstrukcji” stała się więc jednym z najtrudniejszych wyzwań, przed jakimi stanęło przygotowujące tę wystawę wrocławskie Muzeum Narodowe. I w wymiarze konserwatorskim, i ekspozycyjnym. Ta muzealna „rekonstrukcja” jest wyrazem naszej ogromnej nadziei na to, że ołtarz z czasem powróci na swoje pierwotne miejsce – mówi Piotr Oszczanowski.
Wystawę pt. „Skarbiec. Złotnictwo archikatedry wrocławskiej” można podziwiać do 24 września 2017 r. w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.