Nie sposób opowiedzieć o wszystkim, co się widziało i słyszało. Jeśli jednak nadzwyczajny śpiew chóralny skomponowany jest z niezwykłymi scenicznymi formami wyrazu, żadne słowa i żadne fotografie nie oddadzą intensywności przeżyć i głębi doznań.
Muzyczne widowisko pasyjne pt. „Stabat Mater Dolorosa” było ostatnim akcentem – zapowiadanych przez portal VVENA.PL – pierwszych Klasykaliów Muzycznych – nadzwyczajnego wydarzenia zorganizowanego przez instytucję kultury Kłodzko 2016. I już na wstępie proszę wybaczyć zatrzęsienie superlatywów w niniejszym tekście, ale na usprawiedliwienie mam tylko to, że bogaty program ubiegłotygodniowego święta muzyki klasycznej zasługuje jedynie na najwyższe uznanie. Było mi dane znaleźć się na koncercie, jaki miał miejsce w Centrum Kultury Chrześcijańskiej przy Parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku. Podkreślam owo „było mi dane”, bo chcąc dostać się do wnętrza parafialnej kaplicy, w której odbywało się w późny niedzielny wieczór to widowisko, musiałem przeciskać się przez tłum przybyłych.
Pierwsza część koncertu była wydobywaniem krótkich obrazów nie tylko ilustrujących wykonywane pieśni. Każdy błysk małego światełka wędrującego w absolutnym mroku lub pojawienie się sceny wydobywanej krótkim i delikatnym strumieniem jupitera pozwalał widzom / słuchaczom przenieść się z rzeczywistego miejsca do przestrzeni duchowej ubranej w wysokiej klasy estetyczną szatę sztuki śpiewu chóralnego i teatru. Część druga to kolejny etap śpiewnego rozważania życia, męki i śmierci Jezusa Chrystusa. Opowiadanie zdarzeń opowiadane, niczym w Gorzkich Żalach, przez Maryję – Matkę Jezusa i obserwujących Drogę Krzyżową, w gruncie rzeczy skupiało myśli i uczucia publiczności tak, iż poniekąd sami stawaliśmy się ich świadkami.
Śpiewna feria głosów i piękna muzyka pasyjna w wykonaniu: Kłodzkiego Chóru Concerto Glacensis, Dziewczęcego Zespołu Wokalnego PSM w Kłodzku, Dziewczęcego Zespołu Wokalnego PSM w Bystrzycy Kłodzkiej oraz Zespołu Muzyki Dawnej „Intemperata”, zostały wzmocnione inscenizacją teatralną w wykonaniu Teatru Małych Form Kłodzkiego Centrum Kultury. „Stabat Mater Dolorosa” Giovanni Battista Pergolesi’ego zabrzmiało w sposób i formie, o jakiej być może nie śnił sam kompozytor. Autorzy tego wydarzenia, a przede wszystkim jego wykonawcy zanurzyli nas nie tylko w szlachetnych muzycznych brzmieniach i teatralnych barwach. Koncert był poruszeniem serc dla spragnionych piękna i poruszeniem dusz, dla szukających Boga w pięknie.
Krzysztof Kotowicz
ps: Ze wstydem przyznaję, że nie byłem na pozostałych koncertach Klasykaliów Muzycznych, na co złożyło się kilka niezależnych ode mnie okoliczności. Od tych, którzy byli wiem, że czekają na kolejną edycję tego wydarzenia. Wszyscy byli zachwyceni, urzeczeni i poruszeni tym, co usłyszeli i zobaczyli. Jeśli przyjąć, że niedzielny i finałowy zarazem koncert stanowił probierz całego repertuaru, to mogę się tylko dołączyć do grona oczekujących na drugie Klasykalia Muzyczne w Kłodzku.
