Dzień Wszystkich Świętych jest opowieścią o ludziach, którzy przeszli przez życie czyniąc dobro. Dlaczego tak postępowali? Co sprawiło, że pamięć o nich utrwalona w imionach, jest dla wielu z nas inspiracją, by sięgać w życiu po to, co nie mieści się w doczesności? Ilu świętych nie zostało wyniesionych na ołtarze, choć ich biografie mogłyby być modelem człowieczeństwa?
Zbyt często pierwszy dzień listopada sprowadzany jest do – skądinąd ważnego – obyczaju wspominania tych, którzy wyprzedzili nas w drodze… Jeśli nawet jednak zatrzymać się na tym poziomie, to i tak warto zwrócić wzrok ku tym wartościom, które rozświetlały drogę naszym poprzednikom, i które mogą być współcześnie wyznacznikiem egzystencjalnych wyborów każdej i każdego z nas. Ci, których imiona nosimy żyli nadzieją, którą odbili pieczęć sensu swoich życiorysów. Tych utrwalonych w rozmaity sposób, i tych, o jakich niestety pamięć zatarła się.
https://www.youtube.com/watch?v=44fxTKSdXE8
https://www.youtube.com/watch?v=ieIHgShPlUw