Ikona seksu, starzejąc się, umiera jako symbol i jako osoba. Im silniej zaś powraca do przeszłości, zauważa, że mężczyźni dziś nie trzymają jej wyblakłych zdjęć w portfelach, a reszki cielesnej świetności utrzymała jedynie w zgrabnych nogach – tym niezawodnym fetyszu, który niegdyś czynił dosłownym każde literackie i teatralne pożądanie.
Marlena Dietrich w interpretacji Pokojskiego i Skubik nie starzeje się pogodnie. Zrozumiała, że całe życie była lalką – istotą tak wyidealizowaną, że aż niewiarygodną; symbolem, który z chwilą śmierci straci znaczenie. Monodram w reżyserii Romualda Wiczy-Pokojskiego jest intymnym portretem gwiazdy, która zapoczątkowała nowy wizerunek kobiety. Kobiety pięknej, niezależnej, lubiącej kochać, obiektem uwielbienia obojga płci, zdystansowanej, namiętnej, zjawiskowej. Marlena Dietrich, stara i nieszczęśliwa, ostatnie 13 lat swojego życia spędziła w swoim domu w Paryżu. Z dala od fleszy, adoratorów i rodziny zmarła w samotności. Spektakl, jaki będziemy mogli obejrzeć to obraz poświęceń dla miłości i piękna, ceny, jaką płaci się za pakt ze sławą.
Sztukę „Złamane paznokcie. Rzecz o Marlenie Dietrich” zobaczymy w poniedziałek 21 października 2013 r. o godz. 18:30 w Teatrze Miejskim w Świdnicy. Scenariusz, reżyseria i scenografia: Romuald Wicza-Pokojski, opracowanie muzyczne: Igor Nowicki. Wystąpi Anna Skubik. Bilety można rezerwować pod nr tel.: 748520290. Polecamy.