Na koncert zespołu „Raz Dwa Trzy” z mottem „Człowiek czasami serce otworzy” złożą się piosenki autorstwa Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego.
„Raz Dwa Trzy” to zespół, który od lat prostotą i szczerością ujmuje widzów. Bez względu na wiek – swój i odbiorcy – potrafi trafić w sedno i uchwycić coś szczególnego. Bogactwo instrumentów, technicznie doskonałe aranżacje, pełna pasja tworzenia i grania to znaki firmowe zespołu.
Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski posiedli unikatową umiejętność obserwacji ludzkiej potrzeby bycia kochanym. Koncert złożony z piosenek ich autorstwa nie ma służyć porównaniu ich talentów. To żywe, muzyczne zestawienie odmiennego podejścia do uczuciowych usiłowań podejmowanych przez poszczególne bohaterki i bohaterów tych małych dzieł sztuki. Często – jak to bywa w życiu – przypadkowych sytuacji prowokujących burzliwy wzrost napięcia emocjonalnego przeradzającego się w nagłe, zaskakujące, acz nieuniknione np. zakochanie. Postaci z piosenek potrafią zapaść na „chorobę” miłości tak samo szybko, jak mozolnie i z trudem się odkochiwać. Opisać ulotną wymianę spojrzeń albo spór między zimnym intelektem, a nagłym porywem serca. Czy to w ogóle możliwe? Osiecka i Młynarski prawdopodobnie przypuszczali, że nie. Ale jako twórcy niemogący i nieumiejący uwolnić się od wrodzonych talentów wiedzieli, że usiłować trzeba. Opowieść pozornie stara jak świat. „Człowiek czasami serce otworzy…” i dozgonna miłość, albo pasmo uczuciowych nieszczęść gotowe. Albo jedno i drugie.