Moja Marilyn M.
W tym monodramie Marilyn Monroe pojawia się na zdjęciu już po paru minutach i przez resztę spektaklu będzie ciągle obecna jakby duchem. Głównie jako swego rodzaju punkt odniesienia. Tak będzie aż do specjalnego finału. Bohaterka spektaklu to Aktorka. Nie jakaś wyjątkowa, zwykła, która nie zrobiła kariery i zwątpiła w sens uprawiania tego zawodu. Jej więź z legendą amerykańskiego...