Przybyszewska została niesłusznie zapomniana, a jest postacią, która świadomie skazała się na samotne życie w baraku i oddała je prawie w całości fenomenalnemu pisaniu. Doświadczała bólu, nałogu, choroby.
Maria Janion zaliczyła ją w poczet męczenników egzystencji. Pisane po niemiecku listy do swojej siostry przyrodniej Iwi Bennet (córki Przybyszewskiego i Dagny Juel), z którą łączyła ją silna więź emocjonalna i intelektualna, podpisywała jako Stascha. „Mróz stał się piekielnym. Wczoraj –20, dziś –25ºC” – pisała w listach, a nam trudno takie mrozy wyobrazić sobie w epoce globalnego ocieplenia. „Od 21 godziny martwa cisza w mieście. Okna od góry do dołu zarośnięte gęstym białym futerkiem: lepsze to od firanek, ale nadaje wnętrzu już zgoła charakter najprywatniejszego mieszkania na ziemi: grobu”. Tak wyglądało jej mieszkanie zimą w Wolnym Mieście Gdańsk. Nade wszystko cechowała ją żelazna wola. Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu wraz PLAZACIEMNIA.PL zapraszają na premierę spektaklu „Stascha, czyli płomień w oddechu” zrealizowanego na podstawie tekstów legendarnej pisarki międzywojnia Stanisławy Przybyszewskiej.
Spektakl „Stascha, czyli płomień w oddechu” – piątek – 28 października 2022 – godz. 19:00 / sobota – 29 października 2022 – godz. 18:00 – Teatr Laboratorium (Rynek-Ratusz 27) – Instytut im. Jerzego Grotowskiego – Wrocław