Wacław Wantuch traktuje nagie ciało kobiety jak piękną formę. Szuka w nim geometrii i abstrakcyjnego kształtu. Choć jest wykształconym rzeźbiarzem to po mistrzowsku rzeźbi światłem, a nie dłutem.
W efekcie akty Wantucha nie są prostokątnymi obrazami, ale trójwymiarowymi zachwytami nad pięknem ciała kobiety. Wantuch jest autorem ponad siedemdziesięciu wystaw i trzech albumowych bestsellerów, stanowiących kanon czarno-białego aktu polskiego w XXI wieku. W swojej domowej pracowni, w maleńkiej, podkrakowskiej wsi od wielu lat prowadzi słynne, elitarne warsztaty. Nie wiadomo, czy w sztukach plastycznych jest „kryterium pleców”, czy w ogóle istnieje jakiś – dajmy na to – czeladniczy egzamin, na którym uczeń ma „zrobić plecy” – i jak je zrobi, to znaczy, że coś umie. Ale przyjrzyjcie się – nie omijając, ma się rozumieć, innych ujęć – jak Wantuch fotografuje plecy, a pojmiecie jak wiele on umie i wiele widzi. Jak oświetlona jego obiektywem płaszczyzna pleców niebywale bywa zmysłowa i zarazem nierealna, realistyczna i abstrakcyjna, symboliczna i werystyczna. Jeśli istnieje fotografia esencji nagości, fotografia nagości samej w sobie, to jest to fotografia damskich pleców przez tego autora uczyniona.
Wacław Wantuch to artysta fotografik i pisarz, pracujący w Krakowie. Tworzy przede wszystkim akty kobiece. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Autor książki „Kamień wawelski?” (Castor, Kraków, 1992) i albumów fotograficznych. Wystawiał w kraju i za granicą. Znakiem rozpoznawczym jego aktów są zaskakujące ujęcia.
Wernisaż wystawy prac Wacława Wantucha pt. „Platinum” – czwartek – 30 maja 2019 – 18:00 – Galeria Fotografii Rynek 44 – Świdnica