Prace Krzysztofa Heksla, utrzymane w nurcie surrealizmu, zabierają nas w inne światy, do sekretnych zakamarków, czasem niepokojących marzeń sennych. Artysta tworzy je metodą laserunku, czyli nakładania bardzo delikatnych warstw farby, jednej na drugą.
Metoda ta jest wymagająca, dlatego obrazy powstają długo, za to szybko znajdują nabywców. To pozwoliło Krzysztofowi zamienić pracę kierowcy autobusu, na pracę pełnoetatowego malarza – co, mimo iż bywa ciężkim kawałkiem chleba, jest spełnieniem jego marzenia z dzieciństwa. Artysta ma za sobą kilka wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jedną z nich relacjonowaliśmy na VVENA.PL W sierpniu bieżącego roku prace Krzysztofa Heksla można było podziwiać na festiwalu fantastyki Polcon 2016 we Wrocławiu. Dwa z jego tegorocznych obrazów znajdą się również na listopadowej wystawie FLUX Exhibition w Londynie. Przez tematykę prac oraz metodę ich powstawania, media doszukują się w jego twórczości kontynuacji drogi obranej przez Zdzisława Beksińskiego. Czy rzeczywiście tak jest?
Najlepiej sprawdzić osobiście w czwartek 3 listopada 2016 r. o godz. 18:00 w Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia (budynek nr 5) w Wałbrzychu. Tam właśnie odbędzie się wernisaż malarstwa Krzysztofa Heksla. Wśród zaprezentowanych obrazów znajdą się również takie, które nigdy wcześniej nie były pokazywane publiczności. Wstęp na wernisaż oraz wystawę trwającą do 27 listopada, będzie bezpłatny.