Mimo „korona-kryzysu”, Opera Wrocławska się nie poddaje. Tak jak zapowiadaliśmy w naszym portalu 20 i 22 listopada miłośnicy sztuki mieli okazję obejrzeć jedno z najznakomitszych dzieł Giacomo Pucciniego w realizacji aktorów wrocławskiej opery. Wszystko odbyło się dzięki dobrodziejstwu, jakim jest Internet.
Opowieść o paryskiej bohemie epoki Balzakowskiej zachwyca wrocławskich miłośników sztuki od 1996 roku. Wówczas, sto lat po turyńskiej prapremierze, w Operze Wrocławskiej wystawiono „Cyganerię”. Blisko 25 lat po tych wydarzeniach, spektakl nadal zachwyca.
Treść idealnie współgra z muzyką, która w każdej sekundzie zdaje się oddawać kunszt mistrza Pucciniego. Libretto napisane zostało na podstawie „La via la boheme”. Burzliwe losy miłości poety Rudolfa i hafciarki Mimi poruszają serca. Barwne, paryskie życie oddawane jest przez muzykę. W roli Rudolfa podczas weekendowych spektakli zadebiutował Piotr Buszewski. Kreację Mimi znakomicie zagrała Adriana Ferfecka. Maria Rozynek-Banaszak wcieliła się w Musettę, Adam Zaremba po mistrzowsku odegrał Marcella, zaś Tomasz Rudnicki Schaunarda. Obsadę solistów uzupełnili nie mniej znakomitymi rolami Jerzy Butryn (Colline) i Maciej Krzystyniak jako Benoit. A wszystko to pod batutą Bassem Akiki.
Jak informuje Opera Wrocławska listopadowe spektakle transmitowane online zgromadziły prawie 40 tysięcy widzów. Widzowie docenili najwyższą jakość muzyczną i wizualną oraz doskonale dobraną obsadę solistów – gościnnych jak i rodzimych. Przeniesienie spektakli na wirtualne deski to konieczna odpowiedź na decyzję o zamknięciu dla publiczności instytucji kultury. Melomani mieli okazję uczestniczyć w czterech, pierwszych w historii Opery Wrocławskiej, widowiskach transmitowanych na żywo. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem pozytywnego przyjęcia, z jakim spotkały się nasze transmisje. Otrzymujemy wiele głosów wsparcia oraz podziękowań, że zdecydowaliśmy się tak odważnie wyjść z kulturą do widzów i odwiedzić ich w domach – komentuje dyrektor Opery Wrocławskiej Halina Ołdakowska.
Wielu pozytywnych wrażeń i emocjonalnych uniesień dostarczył „Wieczór Patriotyczny”, który został przygotowany przez artystów Opery Wrocławskiej i był oglądany przez ponad 5-tysięczną publiczność. Pierwszym z transmitowanych na żywo wydarzeń było koncertowe wykonanie „Strasznego Dworu” Stanisława Moniuszki. Ten Koncert zgromadził rekordową liczbę niemal 17 tysięcy widzów. Ostatnia z zaplanowanych transmisji – balet „Giselle”, która miała odbyć się w najbliższą sobotę 28 listopada, musiała zostać odwołana.
Wiadomo, że to nie ostatnie przedsięwzięcia online Opery Wrocławskiej. Opera Wrocławska pozostanie zamknięta dla widzów do 27 grudnia, co wynika z obostrzeń epidemicznych. Warto tym bardziej śledzić aktywność artystów podczas tego trudnego czasu. Na horyzoncie pojawia się bowiem grudzień, a wraz z nim jedno z najsłynniejszych dzieł Piotra Czajkowskiego, czyli „Dziadek do orzechów”.
Filip Macuda
Foto: Grzegorz Jankowski / poprzez: komunikacjaplus.pl